*Oczami Ally*
Jejku jaki on przystojny, Mam nadzieję, że będziemy chodzić chociaż do jednej szkoły. Usiadłam wygodzie w fotelu. Zapięłam pasy i wystartowaliśmy. Wyjęłam zeszyt i opisałam potkanie z Dallasem. Koło mnie usiadła ładna dziewczyna z czarnymi włosami sięgającymi do ramion oraz ciemna karnacją.
-I czego się tak lampisz?- powiedziała, a raczej zapytała nie miło.
-J-ja tylko...-nie byłam w stanie nic powiedzieć.
-Jeżeli nie masz nic do powiedzenia to siedź cicho.-warknęła.
*Oczami Kiry*
Jejkuu co za ułomna dziewczyna. Chociaż jestem piękna więc trudno na mnie nie patrzeć! Muszę wymyślić co zrobić żeby zbliżyć się do Austina tak aby niczego się nie domyślał.. W końcu on wie o mnie to i owo i nie wiem jakie ma o mnie zdanie. Muszę przyznać, że on to przystojny jest nie ma co. Chcę go mieć. Muszę go mieć.
W tym samym czasie
*Oczami Austina*
Tak! Nareszcie dzisiaj Kira wraca. Myślicie pewnie czemu on się ta fascynuje? Przecież to zła kobieta. Niby zła, ale się w niej zakochałem.. Za 2 dni zaczyna się rok szkolny. Słyszałem, że naprzeciwko mnie ma się wprowadzić jakaś rodzina. Ciekawe. Mam nadzieję, że nie będzie to jakaś rodzina, która płacze gdy podepcze jej się trawnik.. Za chwilę 15:OO. Muszę się szykować. Umówiłem się z Dezem i Trish. Ubrałem się w czerwony t-shirt na który założyłem czerwono-niebieską koszulę w kratę. Dwa nieśmiertelniki-(chyba xD-od aut.). Czarne jeansy i czerwone buty. Usłyszałem dzwonek do drzwi. Zbiegłem na dół i ich zobaczyłem.
-Hej Austin!-przywitali się razem.
-Cześć Wam!-powiedziałem wesoło.
-Too co, idziemy na Zailenów XVII?!-krzyknął Dez.
-No jasne!-odpowiedziałem mu z brunetką.
Gdy doszliśmy do kina ja poszedłem po popcorn, a oni po bilety. Weszliśmy do sali i oglądaliśmy.
*Oczami Ally*
-Nareszcie, lądujemy!-powiedziałam dość głośno, ale do siebie.
-Mogłabyś się tak nie ekscytować?-mruknęła niezadowolona dziewczyna. (Kira-od aut.)
-S-sorry-powiedziałam speszona. -Mamo już wylądowaliśmy-obudziłam rodzicielkę.
-Ok. Zobacz czy niczego nie zapomniałaś i wychodzimy.
Po wyjściu i zabraniu bagaży zamówiłyśmy taksówkę i ruszyłyśmy do nowego domu. Dużo się nie różnił od starego. To dobrze. Wniosłam walizki do swojego pokoju. Gdy otworzyłam drzwi stanęłam jak wryta. W rogu pokoju stało pianino. Mama przecież nie wiedziała, że gram. Podeszłam i zobaczyłam niebieska kartkę.
Pewnie zastanawiasz się skąd ten instrument tu się wziął?
Nie miej mi za złe, ale kiedyś podsłuchałam jak grasz.
Taki talent nie może się zmarnować. Tata na pewno byłby dumny..
Mama
Na samo wspomnienie o tacie spłynęła mi samotna łza. Szybko ją wytarłam i zbiegłam na dół. -Mamo dziękuję!-rzuciłam jej się na szyję.
-Nie ma za co córciu. Może przejdziesz się? Obejrzysz okolicę.-zaproponowała.
-Dobrze.-pobiegłam na górę wzięłam torebkę do której spakowałam telefon, portfel, zeszyt z długopisem i oczywiście słuchawki i wyszłam z domu po drodze krzycząc "wychodzę!". Byłam ubrana tak, ponieważ było ciepło. Szłam przed siebie, żeby się nie zgubić. Gdy ulica się skończyła skręciłam w prawo.
---
Doobra. Nie mogłam się powstrzymać i dzisiaj macie rozdział 2 cz.1 =D Miłego wieczorku <3
Miśkaa^.^
środa, 26 lutego 2014
wtorek, 25 lutego 2014
Informacja
Postanowiłam że rozdziały będę dodawała co 2 dni. Ale mogą też zdarzyć się opóźnienia. Bo 6 klasa i sprawdzian który będzie w kwietniu. A dodatkowo ładna pogoda się robi i będę trochę później wracała do domu. Mam nadzieję że mnie zrozumie :)
Miśkaa^.^
Rozdział 1
*Oczami Ally*
-Kochanie schodź na dół! Za 3 godziny mamy samolot!-krzyknęła moja mama.
-Dobrze już schodzę!-powiedziałam. No tak dzisiaj wyprowadzamy się do Miami na stałe. Jestem Ally. Ally Downson. Bardzo lubię pisać piosenki i śpiewać. Od wypadku mojego ojca w którym zginął jestem nieśmiała i zamknięta w sobie. Trudno mi zawrzeć nowe znajomości. Do podręcznej torebki schowałam telefon, słuchawki, portfel i zeszyt z długopisem. Piszę w nim (zeszycie) moje przemyślenia jak i piosenki. Czyli taki pamiętnik z nutami. Z dwiema duzymi walizkami zeszłam na dół. Schowałyśmy je do bagażnika srebrnego Forda mojej mamy i ruszyłyśmy na lotnisko. Po 30 min dojechałyśmy. Poszłyśmy na odprawę i wsiadłyśmy do samolotu. Gdy poszłam po wodę dla siebie wpadłam na przystojnego bruneta.
-Uważaj pokrako!-warknął
-Prze-przepraszam ja-ja nie chciałam-odpowiedziałam jąkając się
-Dobra nic się nie stało. Nie powinienem krzyknąć na Ciebie.-uśmiechnął się.
*Oczami Dallasa*
-Jestem Dallas.-przedstawiłem się. Hm.. niezła lalka z tej brunetki. Będzie akurat na raz. W końcu żadna mi się jeszcze nie oparła.
-H-hej jestem A-ally-mówiła. Ha! Lubię nieśmiałe. -Lecisz do Miami?-może będziemy chodzić do jednej szkoły.
-T-tak. Przeprowadzam się z LA.
-Aha. To ja byłem tu na wakacjach.
-Ally! Chodź już usiąść na miejscu!-zawołała ją jakaś kobieta. Pewnie jej matka.
-Muszę już iść. Miło było poznać pa!-i uciekła. Mówiła tak szybko, że ledwo co ją zrozumiałem.
-Pa!-krzyknąłem za nią, ale chyba nie usłyszała. Idę usiąść.
----
No cześć! Taa dzisiaj prolog i rozdział 1. Miśka szalejesz xD Rozdział dla kochanej Oli. Miał być dodany jutro, ale trudno xD Nr2 dodam albo jutro albo pojutrze. Zależy jak się ułoży. Rozdziały nie będą wyjątkowo długie i przepraszam za powtórzenia itp. Z polaka za dobra nie jestem ;D
Miskaa^.^
-Kochanie schodź na dół! Za 3 godziny mamy samolot!-krzyknęła moja mama.
-Dobrze już schodzę!-powiedziałam. No tak dzisiaj wyprowadzamy się do Miami na stałe. Jestem Ally. Ally Downson. Bardzo lubię pisać piosenki i śpiewać. Od wypadku mojego ojca w którym zginął jestem nieśmiała i zamknięta w sobie. Trudno mi zawrzeć nowe znajomości. Do podręcznej torebki schowałam telefon, słuchawki, portfel i zeszyt z długopisem. Piszę w nim (zeszycie) moje przemyślenia jak i piosenki. Czyli taki pamiętnik z nutami. Z dwiema duzymi walizkami zeszłam na dół. Schowałyśmy je do bagażnika srebrnego Forda mojej mamy i ruszyłyśmy na lotnisko. Po 30 min dojechałyśmy. Poszłyśmy na odprawę i wsiadłyśmy do samolotu. Gdy poszłam po wodę dla siebie wpadłam na przystojnego bruneta.
-Uważaj pokrako!-warknął
-Prze-przepraszam ja-ja nie chciałam-odpowiedziałam jąkając się
-Dobra nic się nie stało. Nie powinienem krzyknąć na Ciebie.-uśmiechnął się.
*Oczami Dallasa*
-Jestem Dallas.-przedstawiłem się. Hm.. niezła lalka z tej brunetki. Będzie akurat na raz. W końcu żadna mi się jeszcze nie oparła.
-H-hej jestem A-ally-mówiła. Ha! Lubię nieśmiałe. -Lecisz do Miami?-może będziemy chodzić do jednej szkoły.
-T-tak. Przeprowadzam się z LA.
-Aha. To ja byłem tu na wakacjach.
-Ally! Chodź już usiąść na miejscu!-zawołała ją jakaś kobieta. Pewnie jej matka.
-Muszę już iść. Miło było poznać pa!-i uciekła. Mówiła tak szybko, że ledwo co ją zrozumiałem.
-Pa!-krzyknąłem za nią, ale chyba nie usłyszała. Idę usiąść.
----
No cześć! Taa dzisiaj prolog i rozdział 1. Miśka szalejesz xD Rozdział dla kochanej Oli. Miał być dodany jutro, ale trudno xD Nr2 dodam albo jutro albo pojutrze. Zależy jak się ułoży. Rozdziały nie będą wyjątkowo długie i przepraszam za powtórzenia itp. Z polaka za dobra nie jestem ;D
Miskaa^.^
Bohaterowie
Ally Downson
Siedemnastoletnia szatynka o dużych brązowych oczach, brązowych włosach z blond końcówkami. Mieszkała w NY, ale przeprowadziła się do Miami. Nie posiada przyjaciół. Jest nieśmiała i zamknięta w sobie. Ma tylko mamę, jej tata zginął w wypadku samochodowym jak miała 7 lat. Gra na pianinie i gitarze. Pisze piosenki i umie śpiewać lecz nikt o tym nie wie do czasu.. Lubi naleśniki, ulubiony kolor to niebieski. Potrafi jeździć na deskorolce i grać w piłkę nożną. Jest wysportowana.
Austin Moon
Siedemnastolatek o blond włosach, brązowych oczach. Od małego mieszka w Miami. Jego przyjaciółmi są: Dez i Trish. Jest zabawny i lubi zawierać nowe znajomości. Jego rodzicami są: Mimi i Mike Moon. Umie śpiewać i tańczyć. Uwielbia naleśniki, ulubiony kolor to żółty. Gra na pianinie, gitarze, trąbce, harmonijce i perkusji. Jeździ na deskorolce i gra w piłkę nożną.
Patricia "Trich" De La Rosa
Siedemnastoletnia brunetka o kręconych włosach i brązowych oczach. Od 10 lat mieszka w Miami. Jej przyjaciółmi są: Austin i Dez. Jest zabawna i często zmienia pracę. Jej rodzicami są: Lula i Morgan De La Rosa. Ma brata. Lubi gofry, ulubiony kolor to fioletowy. Będzie menadżerką.
Dez White
Siedemnastoletni rudzielec z niebieskimi oczami. Od 11 lat mieszka w Miami. Jego przyjaciółmi są: Trish i Austin. On jest tym co "nie ogarnia". Jego rodzicami są: Daniel i Dominika White. Lubi jeść wszystko, ulubiony kolor to pomarańczowy. Lubi kręcić teledyski.
Kira Starr
Osiemnastoletnia brunetka o brązowych oczach. Mieszka w Miami od małego. Jej przyjacielem jest Dallas. Jej ojcem jest Jimmi Starr. Właściciel wytwórni płytowej. Matki nie ma. Porzuciła ją po narodzinach. Jest samolubna, mściwa. Chce odwrócić Ally od ... . Zrobi wszystko żeby go nieć. Ulubiony kolor to różowy. Nie jest plastikiem chociaż..
Dallas Miller
Osiemnastoletni brunet o brązowych oczach (-,- za dużo tych brązowych oczu-od aut.). Mieszka w Miami od 9 lat. Jego przyjaciółką jest Kira. Jego rodzice mieszkają w LA i wysyłają mu pieniądze. Jest zapatrzony w siebie. Szkolna casanova. Zrobi wszystko żeby zdobyć Ally co będzie proste. Lub nie.. Ulubiony kolor to zielony.
Jesteście ciekawi co się wydarzy? Zapraszam do czytania mojego bloga ;))
Miśkaa^.^
poniedziałek, 24 lutego 2014
Prolog
On-Rozrywkowy, zawsze uśmiechnięty, kochający śpiewać i tańczyć. Łatwo zawierający znajomości. Lubiący zabawę i głośną muzykę.
Ona-Przeciwieństwo. Opanowana, czasami się uśmiechnie (do czasu..). Kocha śpiewać i pisać piosenki lecz nikt o tym nie wie. Trudno jej się rozmawia z innymi nieznajomymi. Lubi czytać książki, tak samo jak lubi ciszę.
Wiecie o kogo chodzi? Macie rację. O Austina i Ally. Czy tą dwójkę połączy przyjaźń czy nienawiść? A może jakieś głębsze uczucie? Dowiecie się czytając.
----------
No heeej :)) Dodałam prolog. Mam nadzieję że nie jest jakiś wyjątkowo usypiający xD. Prosiłabym o dodawanie komentarzy pod postami. Nawet jak ich nie będzie to i tak dodam rozdziały :> Macie jakieś pytania możecie pisać na e-maila (profil na bloggerze) lub:
skype: misiak200115
gg: 48358280
fb:<klik>
lub ask: <klik>
Miśkaa^.^
Ona-Przeciwieństwo. Opanowana, czasami się uśmiechnie (do czasu..). Kocha śpiewać i pisać piosenki lecz nikt o tym nie wie. Trudno jej się rozmawia z innymi nieznajomymi. Lubi czytać książki, tak samo jak lubi ciszę.
Wiecie o kogo chodzi? Macie rację. O Austina i Ally. Czy tą dwójkę połączy przyjaźń czy nienawiść? A może jakieś głębsze uczucie? Dowiecie się czytając.
----------
No heeej :)) Dodałam prolog. Mam nadzieję że nie jest jakiś wyjątkowo usypiający xD. Prosiłabym o dodawanie komentarzy pod postami. Nawet jak ich nie będzie to i tak dodam rozdziały :> Macie jakieś pytania możecie pisać na e-maila (profil na bloggerze) lub:
skype: misiak200115
gg: 48358280
fb:<klik>
lub ask: <klik>
Miśkaa^.^
No hej!
To jest w sumie mój 3 blog, ale na pierwszy już nie wchodzę, a drugi no.. wiecie xD
Tutaj chcę pisać historię o Austinie & Ally :3 Mam nadzieję, że wam się spodoba ;)
Za chwilę dodam bohaterów, a później prolog *,*
*Blog powstał na prośbę mojej Kochanej Oli ;* Jej blog Zapraszam! ;D
Miśkaa ^.^
To jest w sumie mój 3 blog, ale na pierwszy już nie wchodzę, a drugi no.. wiecie xD
Tutaj chcę pisać historię o Austinie & Ally :3 Mam nadzieję, że wam się spodoba ;)
Za chwilę dodam bohaterów, a później prolog *,*
*Blog powstał na prośbę mojej Kochanej Oli ;* Jej blog Zapraszam! ;D
Miśkaa ^.^
Subskrybuj:
Posty (Atom)